Jak można sfinansować zakup samochodu? Poniżej przedstawiamy cztery możliwe rozwiązania

Wynajem długoterminowy, leasing, auto w abonamencie lub kredyt - oto wspomniane wcześniej cztery sposoby finansowania auta. Jakie wady i zalety mają te poszczególne rozwiązania? 

Najkorzystniejszym momentem na dokonanie zakupu nowego auta jest czas wyprzedaży rocznika. W okresie tym możemy otrzymać rabaty sięgające nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych! Pomimo to coraz mniej osób decyduje się ostatnio na zakup auta za gotówkę i na własność. Coraz większą popularnością na rynku motoryzacyjnym cieszy się natomiast abonament czy długoterminowy wynajem aut, również tych używanych.

Aktualnie trwa już wyprzedaż aut z rocznika 2018, jest to więc najlepszy czas na zakup samochodu. Jak już wcześniej zostało wspomniane, decydując się teraz na kupno nowego auta, możemy zaoszczędzić na tej transakcji nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Pomimo to, grupa ludzi, która może dziś pozwolić sobie na zakup nowego samochodu za gotówkę, jest niezwykle wąska. Oczywiście, nie jest to problem, którego nie można rozwiązać. Nowy lub używany samochód można sfinansować na wiele różnych sposobów, na przykład biorąc kredyt samochodowy. Aczkolwiek abonament czy wynajem długoterminowy zyskuje na popularności. Trudno jest jednoznacznie orzec, który z tych sposobów finansowania auta jest najlepszy. 

Wiele zależy od tego, czy auto, które chcemy zakupić, to auto nowe lub z drugiej ręki, jak długo chcemy je użytkować, jak wygląda oferta danego salonu lub komisu. Jeden diler może nam oferować kredyt na lepszych zasadach, za to drugi może nam przedstawić korzystniejszą ofertę leasingu czy abonamentu. Jedyną rzeczą pewną w tej sytuacji jest fakt, że aby znaleźć najkorzystniejszą dla siebie ofertę, trzeba poświęcić więcej czasu na przegląd rynku. Tymczasem, aby ułatwić Wam to zadanie, poniżej postaramy się przedstawić wady i zalety czterech najpopularniejszych sposobów finansowania auta. Warto pamiętać, że sprzedawcy często ukrywają przed nami pewne niekorzystne dla nas zapisy w umowach lub nie wspominają nam o wielu tak zwanych "ukrytych kosztach" danego rozwiązania.

Auto w abonamencie

To hasło mocno promowane ostatnio przez importerów samochodów. W teorii jest to forma leasingu z równą ratą, bez możliwości wykupu. Pomimo to, istnieją oferty, które dopuszczają wykup auta, a nawet wpłatę początkową. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że wykup auta w tym wariancie jest najczęściej po prostu nieopłacalny, bo oznacza wpłatę nawet 50% wartości nowego samochodu. Należy również pamiętać, że umowa abonamentowa zakłada zawsze niewielki limit kilometrów, podawany zwykle w skali rocznej. 

Kredyty samochodowe

Kredyt samochodowy

To wciąż najpopularniejsza wśród Polaków forma finansowania auta. Rozwiązanie to ma wiele zalet, na przykład rata takiego kredytu jest niżej oprocentowana niż rata kredytu konsumpcyjnego. Oprócz tego istnieje możliwość samodzielnego regulowania wysokości rat (poprzez zmianę okresu spłaty bądź wysokości wkładu własnego oraz ostatniej raty). Niemniej jednak sposób ten nie jest pozbawiony "haczyków". Po pierwsze, wybierając daną ofertę, nie przywiązujcie się zbytnio do oprocentowania nominalnego, wypisanego na bilboardach i ulotkach grubą czcionką. Nawet jeśli wynosi ono 0%, nie warto się łudzić, że bank nie będzie chciał na nas zarobić. Oprocentowanie nominalne to tylko jedna ze składowych kosztów kredytu. Oprócz tego bank zarabia na: prowizji, ubezpieczeniu kredytu i opłatach manipulacyjnych. 

Tak więc warto zapamiętać jedną prawidłowość: im mniejsze oprocentowanie nominalne, tym wyższe są pozostałe opłaty. W rzeczywistości warto zwracać uwagę na RRSO (rzeczywistą roczną stopę oprocentowania) - to jedyny wiarygodny wyznacznik tego, jak drogo będzie kosztował nas kredyt. Jeszcze niedawno, banki skutecznie starały się ukrywać przed klientami rzeczywisty wskaźnik RRSO. Jednak po spektakularnej akcji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta, banki nie zatajają już przed nami tych informacji, z obawy przed wysokimi karami finansowymi. A my - dzięki znajomości tego wskaźnika - możemy dokonać szybkiego porównania dostępnych na rynku ofert. Należy jednak pamiętać, że RRSO nie jest nigdy wartością stałą i zmienia się w zależności od okresu kredytowania. Z naszych obliczeń wynika, że najkorzystniej oprocentowane są kredyty, które dzielą cenę zakupu na 2,3 albo 4 równe raty. W takim wariancie oprocentowanie może być wręcz symboliczne. Wadami kredytu jest między innymi to, że auto nie jest tak naprawdę nasze, a pakiet OC/AC jest najczęściej sugerowany przed kredytodawcę. Oprócz tego rozwiązanie to wiąże się z całą masą formalności.

Wynajem długoterminowy

Jego popularność wciąż wzrasta, a firmy coraz częściej zastępują nim tradycyjny leasing. Wynajem długoterminowy wiąże się z wygodą w rozliczaniu i użytkowaniu auta, bowiem to firma wynajmująca nam samochód dba o jego serwisowanie, wymianę i zakup opon, naprawy oraz ubezpieczenie. Użytkownik auta tymczasem płaci jedynie miesięczną ratę "wynajmu" i opłaca koszty paliwa. Wszystko wskazuje więc na to, że nowy standard klasyfikacji rozliczania umów leasingowych zmieni również zasady podatkowe dla umów wynajmu długoterminowego.

Czy wynajem długoterminowy to opcja korzystna dla osób prywatnych? Odpowiedź brzmi tak, jeśli nie zależy wam na zakupie auta po wygaśnięciu umowy i nie posiadacie środków na wkład własny. Wybierając to rozwiązanie, możemy korzystać z auta klasy premium za stosunkową niską opłatą - często znacznie niższą, niż wysokość potencjalnej raty kredytu za tak drogi samochód. Niemniej jednak opcja ta wiąże się z limitem kilometrów i własnym udziałem w szkodach. Natomiast kolejnym plusem takiego rozwiązania jest możliwość częstej zmiany użytkowanego auta. 

Leasing konsumencki

Istnieje on na naszym rynku już od kilku lat, nigdy nie cieszył się on jednak wielką popularnością. Nie dziwi więc raczej nikogo fakt, że oferta tego sposobu zakupu auta jest o wiele uboższa niż oferta kredytów samochodowych, mimo że tak naprawdę do leasingu konsumenckiego można zaliczyć na przykład coraz modniejsze auta „sprzedawane” w abonamencie. W roku 2017 tylko 10% polskich kierowców zadeklarowało finansowanie auta za pomocą tego rozwiązania. Ciężko odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tak przedstawia się sytuacja leasingu na naszym rynku, tym bardziej, że leasing w wielu kwestiach jest wygodniejszy od klasycznej oferty bankowej. Po pierwsze, procedury w tym przypadku są znacznie łatwiejsze, a formalności o wiele prostsze. Po drugie, leasing konsumencki nie jest ujmowany w naszej historii kredytowej, więc korzystanie z tego sposobu finansowania auta nie obniża naszej zdolności kredytowej. Niemniej jednak, wybierając leasing, nie zaoszczędzimy na ubezpieczeniu czy serwisowaniu pojazdu (jedynie ASO).