Ranking awaryjności używanych, 10-letnich samochodów

Wysokie ceny nowych aut sprawiają, że spora część polskich kierowców decyduje się na zakup pojazdu używanego. Zakładając, że trafimy na uczciwego sprzedawcę i nie zakupimy 10-letniego wehikułu, którym podobno “starszy pan jeździł jedynie do kościoła” a które okazać się może porażką zakupową i finansową studnią bez dna, wciąż musimy brać pod uwagę większą awaryjność pojazdów używanych, w stosunku do nowych egzemplarzy.

Mimo to, nawet wśród dziesięciolatków z uczciwym przebiegiem na liczniku, możemy znaleźć ciekawe oferty aut w rozsądnych cenach, których solidne fabryczne wykonanie daje dobre prognozy na okres użytkowania godny zapłaconej za nie ceny. Zanim zdecydujemy się na zakup, warto przyjrzeć się rankingom sporządzanym na podstawie gromadzonych badań awaryjności pojazdów.

Ranking awaryjności 10-letnich aut według TÜV

Jednym z bardziej wiarygodnych źródeł rankingowych jest TÜV - niemiecka agencja monitorująca bezpieczeństwo. Pierwszy TÜV został założony przez niemieckich inżynierów w trakcie rewolucji przemysłowej w XIX wieku, a czynnikiem decydującym o powstaniu organizacji był wybuch kotła parowego w Monachium w 1865 roku. Od 1951 roku w Niemczech TÜV-y są między innymi odpowiedzialne za okresowe przeglądy samochodów.

Wykaz awaryjności 10-letnich pojazdów według TÜV z 2017 roku

Warto wspomnieć, że raport z 2017 roku dotyczy aut przebadanych na przełomie 2015-2016 roku, czyli pojazdów, które zeszły z taśmy produkcyjnej w latach 2005-2006, a ich ogólny średni przebieg to 115 tys. przejechanych kilometrów. Zestawienie dotyczy awarii pojazdów, które mogłyby zagrozić bezpieczeństwu innych użytkowników drogi lub samych pasażerów pojazdu.

Raport awaryjności samochodów

Zwycięzcy rankingu bezawaryjności z oceną bardzo dobrą

Już kolejny rok z rzędu koronę pojazdu sprawiającego najmniej kłopotów zachowują modele Porsche 911, osiągając wynik 10,4% poważnych usterek przy średnim przebiegu 78 tys. km. Na drugim miejscu plasuje się Toyota Corolla Verso, kompaktowy minivan. Pojazdy tego typu przejeżdżały średnio w okresie 10 lat około 130 tys. km, a usterki dyskwalifikujące pozytywny wynik przeglądu wystąpiły u 16% egzemplarzy. Trzecie miejsce w grupie ocenianych jako bardzo dobre zajęło auto Mercedes SLK. Poważne usterki odnotowano u 17.4 % pojazdów przy ich średnim przebiegu 93 tys. km.

Przodownicy rankingu z oceną dobrą

Grupa pojazdów oceniona w rankingu bezawaryjności dziesięciolatków z oceną dobrą rozpoczyna się od miejsca dziewiętnastego. Na tym miejscu plasuje się Honda Civic z przebiegiem 123 tys. km i awaryjnością na poziomie 23%. Honda Civic z 2005 roku to pojazd ósmej generacji tego modelu. Jedną z największych słabości tej wersji są szybko zużywające się hamulce główne. Hamulec ręczny zbiera również niskie noty, działając czasem jedynie na jednym z kół. Miejsce dwudzieste zajmuje Volkswagen New Beetle, następca legendarnego “Garbusa”, który przy przebiegu 104 tys. km nie został dopuszczony do ruchu w 23,2% przypadków.

10-letnie auta ocenione dostatecznie

36. miejsce w rankingu zajmuje Opel Meriva. W tych niewielkich minivanach, przy przebiegu 103 tys. km, zdarzyło się 27,1% poważnych uszkodzeń. Zaraz za nim na miejscu 37. znajduje się Volvo V70. Ten duży funkcjonalny samochód kombi, przy sporym przebiegu 197 tys km, osiągnął ten sam co Meriva wskaźnik 27.1% poważnych awarii.

Najniżej ocenione auta w rankingu TÜV w 2018 roku

Na samym końcu grupy 10-letnich samochodów, którym przyznano ocenę niedostateczną, znalazł się pojazd KIA Sorento, który przy przebiegu 151 tys. km osiągnął niechlubny poziom 38,4%, a zaraz po nim Mercedes ML z przebiegiem 164 tys. km i awaryjnością na poziomie 42%.